Autor |
Wiadomość |
Lunatyk |
Wysłany: Sob 16:07, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
Jasiu się pyta taty:
-Tato,a gdzie się podział ten pies,co tak fajnie szczekał?
-Nie gadaj Jasiu,tylko jedz kotlety |
|
 |
Lunatyk |
Wysłany: Pią 14:20, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
Pani na lekcji religii się pyta:
-co to jest :rude,skacze po drzewach i chrupie orzechy?
-To na 90% wiewiórka,ale jak znam Panią Katechetkę to jest Pan Jezus |
|
 |
Lunatyk |
Wysłany: Wto 19:16, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Fajne |
|
 |
trajcu |
Wysłany: Wto 19:14, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Mama się pyta Jasia:
- dlaczego płaczesz?
- bo mi się śniło, że szkoła się pali
- Jasiu, nie płacz to tylko sen
- no i dlatego płacze. |
|
 |
trajcu |
Wysłany: Wto 19:13, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Idzie Jasio do szkoły i patrzy a na tabliczce napis:
Kierowco nie przejeżdżaj dzieci! Jasio po chwili dopisał:
Lepiej poczekaj na nauczycieli. |
|
 |
trajcu |
Wysłany: Wto 19:09, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Jasiu jest strażakiem. I jedzie gasić blok. Mówi:
- Wy wejdźcie na górę i rzucajcie mi ludzi, ja będę ich łapał.
- Dobra
Rzucają mu 1 złapał i położył, 2 to samo. W końcu rzucają murzyna. Jasiu go nie złapał i krzyczy:
- spalonych nie rzucajcie!!!!!! |
|
 |
trajcu |
Wysłany: Wto 19:08, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Wchodzi nauczyciel do klasy i mówi:
-Wszyscy nienormalni proszę wstać!
Wstaje Jasiu a nauczyciel sie go pyta:
-Jasiu dlaczego wstałeś?
A Jasiu na to:
-No bo mi głupio jak pan tak sam stoi... |
|
 |
Lunatyk |
Wysłany: Wto 19:03, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
 |
|
 |
trajcu |
Wysłany: Wto 19:03, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Pani od historii prosi Jasia i pyta:
- W którym roku wybuchła druga wojna światowa?
- W 1939.
- Kto wywołał wojnę?
- Adolf Hitler.
- Ile ludzi zginęło?
- Naukowcy tego nie stwierdzili.
Jaś podchodzi do Krzysia i podpowiada mu:
- Na pierwsze pytanie w 1939, na drugie Adolf Hitler, a na trzecie Naukowcy tego nie stwierdzili.
I teraz pani prosi Krzysia.
- W którym roku się urodziłeś ?
- W 1939.
- Jak nazywa się twój tata?
- Adolf Hitler.
- Czy ty masz mózg ???
- Naukowcy tego nie stwierdzili. Łu.......... |
|
 |
trajcu |
Wysłany: Wto 19:00, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Mały Jasiu ma urodziny i wypatruje przez okno gości. Nagle mówi do mamy:
- Mamo wujek i ciocia idą!
- Nie mówi się wujek i ciocia tylko wujostwo.
Wygląda dalej.
- Mamo kuzyn i kuzynka idą!
- Jasiu nie mówi się kuzyn i kuzynka tylko kuzynostwo.
Patrzy dalej i zauważył babcie i dziadka i mówi do mamy:
- Mamo dziadostwo idzie.....!... |
|
 |
Lunatyk |
Wysłany: Wto 18:59, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Świetne,Trajcu,to jest GENIALNE!
Uśmiałam się nieźle przy tym |
|
 |
trajcu |
Wysłany: Wto 18:57, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Jasiu pragnoł mieć papugę.
Rodzice zdecydawali się kupić.
Mama pyta Jasia-Jaka jest pogoda? A Jasiu na to-Ale leje.Papuga to zapamiętała.
Jasiu wybiera się do szkoły z
papugą i z pewnego domu słyszy
-Oddawaj te pieniądze złodzieju! Papuga to zapamiętała.Mama Jasia szykuje tate Jasia do pracy i
mówi-Uważaj na zakrętach kochanie! Papuga to zapamiętała.W niedziele Jasiu
zabiera papugę do kościoła.
Ksiądz kropi kropidłem a
papuga- Ale leje!
Ksiądz zbiera na ofiarę a
papuga-Oddawaj te pieniądze złodzieju!
Ksiądz się zdenerwował i
zaczoł ganiać papugę po kościele a papuga do niego
-Uważaj na zakrętach kochanie! |
|
 |
trajcu |
Wysłany: Wto 18:51, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Jasiu ma napisać referat.
- Co mam powiedzieć na referacie??- pyta się Jaś.
-Spadaj.
Idzie do wujka pyta się o to samo.
-Spi*****j.
Idzie do Brata który jest z dziewczyną:
-Kocham cię.
Idzie do Księdza który go nie słyszy:
- Niech spoczywa w pokoju.
Na drugi dzień w szkole:
- Jasiu masz referat??
- Spadaj.
- Jasiu 1 !!!
- Spie*****j.
- Jak ty się zachowujesz jasiu?? Do dyrektora.
- Kocham cię.
Nauczycielka mdleje.
- Niech spoczywa w pokoju. |
|
 |
trajcu |
Wysłany: Wto 18:49, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Przychodzi Jasiu do szkoły z nowym discmanem na uszach. Pani sie pyta Jasia: -
Ile jest 2+2? A Jasiu na to:
- Mniej niż zero...
Pani mówi: -
Jasiu idziemy do dyrektora!
A Jasiu: - Jesteś szalona....
Dyrektor się pyta Jasia:
- Jasiu jak ty się zachowujesz? A Jasiu: - Jak statki na niebie....
Pani dyrektor goni Jasia po całym pokoju. Na to Jasiu:
- Nas nie dogoniat...
Pani bije Jasia. A Jasiu:
- Uuuu.... chłopaki, uuu.... nie płaczą....
Pani dyrektor bije Jasia coraz mocniej.
A Jasiu: Mocniej, Mocniej...
Pani dyrektor wyrzuca Jasia przez okno.
Jasio upada i mówi:
- Widziałem orła cień...
Przychodzi do niego kolega i się pyta:
- Jasiu jak było.
A Jasiu: Przeżyj to sam... Jasiu przychodzi do domu.
Mama się go pyta:
- Jak było w szkole? A Jasiu: - Samożycie, samożycie.... |
|
 |
trajcu |
Wysłany: Wto 18:48, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
Pani poprosiła dzieci, żeby ułożyły zdania z nazwami ptaków. Zgłasza się Jaś i mówi:
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
- Dobrze, a z dwoma?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orła.
- Z trzema...?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła i puścił pawia.
- Z czterema...?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile z nosa wyszły.
- Z pięcioma...?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orla, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa i poszedł znowu pić na sępa. |
|
 |